× Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.

Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024

  • Manta
  • Manta Avatar
  • przyroda, ludzie
Więcej
2024-05-13 22:39 - 2024-05-14 09:16 #303457 przez Manta
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Mama poleciała, a dzieci czekają na śniadanie
 


Doczekały się o 7:33. Wrotka przybyła z łupem mocno obgryzionym. Choć nie był duży, miała trochę kłopotu ze skokiem do budki link .
Karmienie nie trwało długo, bo niespełna dwadzieścia minut. Jadła głównie 7EZ,
 


pozostała dwójka co jakiś czas łapała kęsy, ale wolała poasystować, czasem sobie spacer urządzić czy popatrzeć przez okno. Potem jeszcze po przerwie dzieci dostały repetę z tego co zostało.   

Powyższy posiłek to była dopiero przekąska. O 9:08 nastąpiło śniadanie właściwe. Karmienie też nie trwało długo, przebiegło bardzo sprawnie - teraz dostawali wszyscy po równo, choć oczywiście też z przerwami.
Szczególnie 7EZ była nieco mniej aktywna - teraz to ona chętnie przesiadywała pod oknem
 

Potem Wrotka dość długo pilnowała odpoczywających dzieci - siedziała na kamerze na pewno około godziny. Odleciała, a za następną godzinę, o 12:39 przybyła z kolejnym dużym posiłkiem - od poprzedniego minęło 3,5 godziny, młode zdążyły zgłodnieć. Wrotka nie nadążała z pakowaniem do dziobów kolejnych porcji (tak właśnie odbywa się tucz 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

)

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2024-05-14 09:16 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, JS, ewcia2, Gawi, anika, Bożka, niza, Baszka, Czartusia, Kysza 09 i jeszcze 5 innych osób również podziękowało.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Bożka
  • Bożka Avatar
  • podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
2024-05-13 23:08 - 2024-05-14 00:28 #303462 przez Bożka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Wrotka jeszcze przez dłuższy czas dokarmiała swoje "maluchy", latała za nimi po budce i namawiała na następne kęsy.
 

Czasem przyparte do ściany nie były w stanie odmówić 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

. W międzyczasie sama mama też trochę podjadała.
Około 13.12 blisko budki przeleciał sokół; Wrotka głośno gadała, wyskoczyła z budki. Za chwilę pojawił się Czajnik i wylądował na daszku. Chwilę rozmawiali,
 

po czym Wrotka wróciła do budki kończyć obiad. Samczyk sfrunął z daszku, podreptał do wejścia, wskoczył tym razem na próg, patrzył przez chwilę, co się tam w środku dzieje
 

i ... zrobił w tył zwrot i znów odfrunął 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

.

Wrotka skończyła przeszukiwać resztki około 13.22, potem była na progu, znów w budce, po czym z barierki obserwowała i nawoływała. Najedzone młode to spały ukryte pod ścianą z kamerkami, to biegały po budce ćwicząc skrzydła.
 
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2024-05-14 00:28 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, JS, ewcia2, Gawi, anika, Manta, niza, Baszka, Kysza 09, elas59 i jeszcze 4 innych osób również podziękowało.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Bożka
  • Bożka Avatar
  • podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
2024-05-13 23:31 - 2024-05-14 00:46 #303465 przez Bożka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
O 13.35 Wrotka znów była w budce i robiła remanent poobiednich resztek. Trzy minuty później Wrotka i jedno małe zauważyli lot sokoła, wrotka z budki wypadła, rozglądała się, a za chwilę znów Czajnik leciał ku górze. Gdy wzbił się ponad daszek Wrotka odleciała.
 

Czajnik wylądował na daszku, a Wrotka pewnie okrążyła komin, przeleciała na lewo, zatoczyła łuk i przeleciała blisko budki i popiskującego na dachu samczyka.
 

Po chwili Czajnik dość nieporadnie zeskoczył na poręcz, trochę się czaił 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

, ale powoli podchodził bliżej wejścia. Gdy już zamierzał wskoczyć na próg, któreś z młodych zaczęło biegać. Czajnik zdążył tylko zahaczyć szponami o próg i zaraz wziął nogi za pas (13.40) 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

.
 

Odleciał na prawo, jednak zawrócił i poleciał w lewo 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

. Później, do 14-tej, widać było jeszcze kilka przelotów, jednego lub obydwu sokołów, Wrotka też była na króciutkim postoju na daszku.

Gdy ktoś przebywał dziś pod kominem między 13. a 14., to na pewno miał okazję obserwować wspaniały sokoli spektakl 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

.

Następne dwie godziny, do 16. były już bez dorosłych sokołów na wizji, a młode spokojnie odpoczywały pod  ścianą w budce.
 
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2024-05-14 00:46 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, JS, Katia K., ewcia2, Gawi, anika, Leszek66, Manta, niza, Baszka i jeszcze 6 innych osób również podziękowało.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Manta
  • Manta Avatar
  • przyroda, ludzie
Więcej
2024-05-14 00:27 - 2024-05-14 09:59 #303466 przez Manta
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Tak było jeszcze przez następną godzinę, a o siedemnastej nadleciała Wrotka z dużą obiadokolacją. Początkowo dzieci jadły chętnie, no ale ile można 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

 Uciekały już przed nią z kąta w kąt, ale nie, nie z Wrotką te numery. Zawsze jakiegoś malucha dopadła i wepchnęła mu do dzioba kolejny kęs.

"Może nas tutaj nie znajdzie?" 

Wreszcie po 50 minutach mama się zlitowała, karmienie zakończyła i wyniosła małą resztkę łupu. 
Wróciła po dłuższym czasie na podest. Pewnie zrobiła sobie wspólną z Czajnikiem wycieczkę, bo widać było że nadlatuje z daleka. Potem oglądała się za siebie ciokając, a za jej plecami latał sokół. W końcu zasiadła na progu i zajęła się drobiazgową toaletą przerywaną drzemką.
 

 Dwa razy wchodziła jeszcze na chwilę do budki.

Kwadrans przed dziewiątą jeszcze popatrzyła uważnie w przestrzeń i przez chwilę wołała. To na pewno Czajnik robił rundkę przed snem i mówił dobranoc swojej nowej rodzinie.


***
7EZ czyli Chmielowa to chyba najmłodsze z dzieci. Mniejsza od siostry 6EZ, ma więcej puchu niż brat 5EZ. Z zachowania też wydaje się być nieco mniej przebojowa niż pozostali - jak spacerki po gnieździe to najczęściej albo Shani, albo Borowy.
Ale pewnie do czasu.

"Ja wszystkim jeszcze pokażę!"  

 

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2024-05-14 09:59 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali: jur, Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, JS, ewcia2, Gawi, anika, Leszek66, Bożka, niza, Baszka i jeszcze 5 innych osób również podziękowało.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • elik
  • elik Avatar
  • różne
Więcej
2024-05-14 06:49 #303475 przez elik
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Wrotka skończyła nocny dyżur na końcu poręczy przed godz. 4-tą. Sadząc po jej zachowaniu, została zaproszona przez Czajnika do wspólnych, porannych lotów.
Gdy za jakiś czas wróciła ( z pustym szponem) miała już towarzystwo.
Czajnik jak to ma w zwyczaju, najpierw zaliczył daszek, następnie sfrunął na poręcz.
Wrzaski głodnej dzieciarni zniechęciły go do dłuższej wizyty, on odleciał a Wrotka została przy młodych

 

 

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, krzyś, raktoja, awas, JS, ewcia2, Gawi, anika, Leszek66, Manta, Bożka, niza, Baszka, Kysza 09 i jeszcze 8 innych osób również podziękowało.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • JS
  • JS Avatar
  • różne
Więcej
2024-05-14 06:59 - 2024-05-14 07:07 #303477 przez JS
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Ciekawe czy Wrotka sama upolowała bo odkąd wystartowała to po 3 minutach wróciła z łupem.
 
Wielkie żarcie, niektóre pisklaki same już się obsługują.
 
 
"Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata"
- Adadżna

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2024-05-14 07:07 przez JS.
Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, Kamila, ewcia2, Gawi, anika, Leszek66, Manta, Bożka, niza, Baszka i jeszcze 7 innych osób również podziękowało.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • AnaOxy72
  • AnaOxy72 Avatar
  • Przyroda. Muzyka, Spacery.
Więcej
2024-05-14 07:21 #303480 przez AnaOxy72
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
z tym polowaniem Wrotki w 3 minuty, to może być prawda. ...polecam filmik na yt autorstwa basik58,,,,Koksinka zapolowała 6.05.2024 sokoły wędrowne

 
Za ten wpis podziękowali: Mysia, elik, awas, Gawi, Mońka, niza, Baszka, radan, gosza

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Bożka
  • Bożka Avatar
  • podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
2024-05-14 20:40 - 2024-05-15 00:56 #303521 przez Bożka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Po śniadaniu Wrotka przesiadywała na końcu barierki aż do odlotu o 9.19, po czym zawróciła i usiadła na kamerce, dosłownie na 5 sekund bo zaraz poleciała i zniknęła za budką.
 

Później przez kilkanaście minut znów siedziała na kamerce, odleciała o 10.10 - może to jest jej punkt obserwacyjny? W międzyczasie, o 9.42 Borowy czegoś się przestraszył - z wielkim alarmem zwiał ze swojego miejsca przy progu i schował się w kącie pod kamerką, za siostrami 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

.
Kilka minut po 11-tej Wrotka przyleciała z drugim śniadaniem; dzieciarnia wrzeszcząc pałaszowała, siostry na wyścigi wyrywały kęsy mamie, a Borowy obsługiwał się sam, dopiero później i on pozwolił się karmić 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

.

No i w trakcie uczty, o 11.24 z nieba na daszek spadł Czajnik! Zaglądał jak zwykle do budki z rogu daszku, sfrunął (11.37) jak zwykle na róg poręczy, jak zwykle przyglądał się z zaciekawieniem młodym
 

i ... jak zwykle nagle zwiał (11.39) 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

.

Wrotka karmienie skończyła i z małą resztką o 11.40 odleciała. Dzieci zostały same, biegały pobudce, ciągały ze sobą resztki łupu, Dopiero koło południa nieco się uspokoiły, powyglądały sobie przez okno
 

i usadowiły się na odpoczynek pod kamerkami.

 
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2024-05-15 00:56 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, ewcia2, Gawi, anika, Manta, niza, Baszka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Bożka
  • Bożka Avatar
  • podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
2024-05-14 20:41 - 2024-05-15 01:18 #303522 przez Bożka
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Osiem minut po 12-tej wizytę sąsiedzką na daszku złożył Pan Pustułek 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

. Pojawił się od strony kamerki, przespacerował na lewo, wrócił i zniknął. O 12.12 okazało się, że nie odleciał - pojawił się znów w prawym rogu daszku, przebiegł po przekątnej, rozejrzał się i za chwilę odleciał.
 

Po 13-tej Wrotka była przez chwilę na kamerce, nieco później widać było przeloty dwóch sokołów i zaraz przy budce zjawiła się Wrotka. Wskoczyła do budki, gdzie wyszukanymi resztkami karmiła młode.
 

Odleciała o 13.22, a za pół godziny wróciła, ale bez obiadu. Zaczęła znów proponować dzieciom jakieś ogryzki;
 

niewiele tego było, więc trochę jej się oberwało do Borowego 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

. O 13.56 ewakuowała się na barierkę, by mieć trochę spokoju 

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

.

 
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2024-05-15 01:18 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, ewcia2, Gawi, anika, Manta, niza, Baszka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Manta
  • Manta Avatar
  • przyroda, ludzie
Więcej
2024-05-14 23:40 - 2024-05-14 23:44 #303532 przez Manta
COM_KUNENA_MESSAGE_REPLIED_NEW
Po południu Wrotka wybyła na godzinę.

Dzieci w tym czasie zrobiły sobie zdjęcie grupowe: w środku pozuje Shani, z lewej strony Chmielowa, z prawej Borowy
 

Po powrocie Wrotka zajrzała do dzieci. Może w ten sposób też sprawdza, czy nie są głodne. Uznała, że jeszcze trochę wytrzymają i zasiadła na podeście przyozdobiona w piórko.
 

Po szesnastej odleciała i za cztery minuty wróciła z łupem. Dzieci już w pogotowiu:
 

Łup był świeży, jeszcze nieprzygotowany, więc w środku Wrotka darła pierze i wyrzucała je z budki. Karmienie trwało około pół godziny, z łupu prawie nic nie zostało, jedynie pojedyncze kostki walały się w budce.

***
Chmielowa, dobre dziecko postanowiła wyczyścić mamie pióra, co to je wspólnie z rodzeństwem zafajdała link

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Zmienione 2024-05-14 23:44 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali: Lili, Mysia, krzyś, elik, raktoja, awas, Kamila, ewcia2, Gawi, anika, niza, Baszka, Czartusia, Kysza 09, radan i jeszcze 3 innych osób również podziękowało.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: dziuniekCiuciek