Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024

#303343 przez Vella

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 2
  • Otrzymane podziękowania 5
Dlaczego Shani jest 6 EZ? Przecież to najmłodsza, obrączkowana jako ostatnia, więc powinna być 7 EZ.
A to pan Sylwester miał nadać imię najstarszemu dziecku. Czyli temu z obrączką 6 EZ.
oczami.ptakowSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-05-12 11:49
#303357 przez oczami.ptakow

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

ornitologia - w tym w szczególności sokół wędrowny :), ogólnie zwierzęta, Warszawskie Zoo, żyrafy
Więcej
  • Posty 2064
  • Otrzymane podziękowania 18887
Obrączki zwykle zakładane są trochę na chybił trafił i nie zakłada się ich zasadą - najstarszy - najniższy numer, tylko który jest pierwszy wyciągnięty z worka temu przypada najniższy numer itd.
#303362 przez Vella

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 2
  • Otrzymane podziękowania 5
No i właśnie tak było. Środkowe dziecko dostało pierwsza obrączkę, czyli 5. Drugą obrączkę, z numerem 6, wylosowało największe i najstarsze. A ostatnią najmłodsze, jak powiedział pan Sylwester w czasie ważenia. Czyli to powinna być Shani.
Mylę się?
#303364 przez Kotu

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 62
  • Otrzymane podziękowania 1802
Wczorajsze spotkanie pod kominem przeszło już do historii, ale warto napisać kilka słów o tym co się działo na wrotkowskiej łączce. 
W telgraficznym skrócie   Pogoda dopisała, sokoły dopisały, ludzie dopisali, więc czego chcieć więcej. Non stop rozmowy - nie zanotowałem, żeby choć na chwilę zapadła tzw. krępująca cisza. Mnóstwo pytań, opowiadań...
Bardzo cieszy frekwencja i zainteresowanie tematem sokołów i ptaków drapieżnych. Myślę, że to nie ostatnie takie spotkanie 
Zamiast pisać to wrzucę kilka fotek 

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Pyszny serniczek - niespodzianka 

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Znajomek Hektor 
#303366 przez Kotu

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 62
  • Otrzymane podziękowania 1802
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Wrotka po karmieniu wyglądała kawalera

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

a Czajnik jak to Czajnik - przyczajony 

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Pokazał się jednak trochę śmielej 
#303368 przez Kotu

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 62
  • Otrzymane podziękowania 1802
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Romeo i Julia...Wrotka na budce, a Czajnik na balkoniku na dole

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Po kilku przelotach zmiana miejscówki...ale wraz Wrotka musi być wyżej niż Czajnik

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Możesz mnie w ogonek cmoknąć a nie robić mi zdjęcie 
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-05-12 20:20 · 2024-05-12 20:40
#303391 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 1801
  • Otrzymane podziękowania 28367
Skrót dzisiejszego dnia:
Wrotka rozpoczęła dzień tuż po czwartej. Pewnie dostrzegła lub usłyszała Czajnika, bo szybko wyszła z budki, zawołała i poleciała.
Wróciła ze spaceru po kwadransie - zapisu z 4:20 tradycyjnie nie było, a na następnym nie było już Wrotki.

Pojawiła się po około dwóch godzinach. Usiadła na podeście, potem na dachu, potem na kamerze. 
Nie śpieszyła się ze śniadaniem.

A dzieci czekają i sucharki przerzucają
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



Wreszcie wyruszyła i za jakiś czas przyniosła świeżo złowiony łup.
Chwilę odpoczywała na końcu podestu, potem go opiórowała i wskoczyła do budki.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



Obżarstwo trwało prawie godzinę - poszło wszystko.
Wrotka wyszła na podest, popatrzyła z rogu do góry, odezwała się - znaczy że Czajnik był na posterunku.
Zaraz odleciała.
W ciągu dnia często jej nie było, ale wielokrotnie przylatywała i zaglądała do dzieci.
Z następnym posiłkiem przyleciała dopiero po południu.
Dzieci rzuciły się na jedzenie - w 25 minut pochłonęły wszystko.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



Po karmieniu Wrotka wyszła na próg i długo obserwowała niebo. Potem też się przeciągle odzywała. Dwa razy jeszcze wróciła do budki zanim o 17:31 odleciała.
 
  
PocokomulamaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-05-12 22:08
#303397 przez Pocokomulama

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 1
  • Otrzymane podziękowania 16
Jaka jest oficjalna przyczyna usunięcia Czarta z pozycji rodzica tegorocznych pisklaków? 
Czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby pozostawić go na pozycji samca, ale z oznaczeniem, że nie żyje?
Przykładowy screen jak mogłoby to być oznaczone.

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-05-12 23:52 · 2024-05-12 23:55
#303401 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 630
  • Otrzymane podziękowania 11536
Chwilę po 18-tej z dołu ku górze zaczęły fruwać pióra - pewnie szykowana była kolacja dla wrotkowskich pociech. I rzeczywiście, za kilka minut Wrotka dostarczyła prowiant i zaraz zaczęła karmić wrzeszczące głodomory.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


W trakcie posiłku, o 18.17 na daszku pojawił się Czajnik; może chciał podpatrzyć, jak Wrotka karmi, a może ją tylko sprawdzić  . Ma Czajnik swój styl lądowania - wzbija się powyżej dachu, po czym spada na niego jak kamień. Posiedział chwilę, podszedł jak zwykle na sam róg, usłyszał pewnie dochodzące z budki wrzaski i ... zwiał  .
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Jak on to robi, że odlatuje bokiem (lub, jak niedawno tyłem)?   Na odchodne jeszcze Wrotka mu nagadała! film

Kolacja trwała ponad pół godziny, małe po kolei odpadały od stołu. Kiedy już nikt nie dał się namówić, Wrotka sama zaczęła się pożywiać, w końcu z resztą odleciała. Po trzech minutach wróciła, tradycyjnie budkę z resztek wysprzątała. O 19.54 zajęła miejsce na progu i teraz mogła wreszcie odpocząć, poczyścić pióra, podrzemać. Potem jeszcze obserwowała i odzywała się, więc możliwe, że gdzieś w pobliży był Czajnik.

Po wielu trudnych, męczących dniach miło wreszcie popatrzeć na najedzoną, spokojną Wrotkę  .
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.



 
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
#303438 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 630
  • Otrzymane podziękowania 11536
Dziś rano ruch w budce zaczął się już po 4-tej, a to za sprawą Wrotki, która o 4.11 zaczęła ciokać i spoglądać na prawo, gdzieś za kamerkę. Za dwie minuty okazało się, kto za tym stoi - w prawym kąciku na daszku pokazał się Czajnik, a raczej jego główka.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Porozmawiali dość długo, samczyk trochę bardziej się ujawnił. Nie wiadomo, kiedy zniknął z podglądu, bo zapisu z 4.20 jak zwykle brak, a na początku filmu z 4.30 już Czajnika nie było.
Dzieci zaczęły już znacząco spoglądać na Wrotkę i same wyszukiwać sucharki w budce.

O 4.55 Wrotka coś usłyszała, zeskoczyła na barierkę, a tu znów Czajnik pojawił się w tym samym miejscu na daszku. Coś Wrotce tłumaczył, ona słuchała  .
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Minutę później odleciała. Czajnik został na daszku, nawet kilka razy próbował dołkować, spoglądał na podest, nawoływał. Minutę po 5-tej zaskoczył na róg poręczy, podszedł bliżej wejścia i ... patrzył prosto w kamerkę. Dwie minuty później nagle odleciał - czyżby się jej przestraszył? 
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Zaraz potem Wrotka wylądowała właśnie na kamerce i pozostała tam dość długo. Maluchy coraz to spoglądały na nią, wrzeszczały, potem znów zasypiały. Około 6.15 Wrotka nawoływała, a prawdopodobnie o 6.57 odleciała z kamerki (potem nie było już widać jej ogona, ani jego cienia).
 
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Moderatorzy: dziuniekCiuciek
Czas generowania strony: 0.609 s.
Zasilane przez Forum Kunena