Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#303152
przez Kotu
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
---
Mniej
Więcej
- Posty 62
- Otrzymane podziękowania 1802
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali
Terka
2024-05-09 18:27:26
Lili
2024-05-09 17:38:06
kleks
2024-05-10 08:28:10
Mysia
2024-05-14 16:59:31
krzyś
2024-05-11 09:03:22
Ula
2024-05-11 16:09:52
elik
2024-05-09 17:44:34
raktoja
2024-05-09 17:21:35
awas
2024-05-09 16:45:30
JS
2024-05-09 18:24:50
Inspe
2024-05-09 17:58:55
Kamila
2024-06-25 11:33:35
ewcia2
2024-05-10 04:08:40
Gawi
2024-05-09 16:12:58
anika
2024-05-09 17:56:13
Leszek66
2024-05-09 18:51:52
Manta
2024-05-09 19:57:22
Poodka
2024-05-09 22:08:41
Bożka
2024-05-09 16:24:24
jolajola
2024-05-09 22:55:03
niza
2024-05-09 17:15:40
Baszka
2024-05-11 04:09:19
Robert_Gdy
2024-05-09 20:41:45
Kysza 09
2024-05-09 16:08:28
radan
2024-05-09 16:18:36
elas59
2024-05-10 05:32:49
Antonówka
2024-05-09 18:23:46
Efa
2024-05-10 20:25:34
Iwala
2024-05-09 18:16:27
katarzyna.s
2024-05-12 15:14:26
Quilenly
2024-05-12 19:14:18
domisays
2024-05-10 09:17:14
Agnieszka82
2024-05-10 16:52:34
jezozwierz24
2024-05-10 13:35:47
#303162
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 630
- Otrzymane podziękowania 11538
Po obrączkowaniu, kiedy Wrotka i Czajnik latali patrolując teren, dwoje młodych ukryło się pod kamerkami, samiczka 7EZ jak została położona na żwirku, tak leżała. Dopiero po długim czasie zdecydowała się wstać, odreagowała stres blojdą i dołączyła do pozostałych.
A Wrotka dopiero około 10.17 pojawiła się na końcu barierki, po 15 minutach podeszła bliżej wejścia,
po następnych 15 stanęła przed drzwiami. Nie weszła jednak do budki, o 11.02 odleciała. Zaraz jednak wróciła i tym razem weszła do budki, ale tylko na chwilę, po czym wróciła na barierkę. Jakby miała jeszcze za mało kłopotów, to o 12.23 zaczęła ją męczyć wypluwka - próbowała ją wypluć, pomagała sobie szponami, odpoczywała i po ponad trzech minutach wreszcie się jej pozbyła.Odleciała o 12.38, po dłuższym czasie wróciła z prowiantem na pierwszy posiłek po obrączkowaniu. Karmiła młode ponad pół godziny,
potem siedziała obserwując na barierce, znów krzątała się przez kilka minut w budce.O 14.32 odleciała, jednak zaraz wróciła i nawoływała - czyżby Czajnik zgubił się gdzieś w tym zamieszaniu i Wrotka go wołała? Potem jeszcze raz poleciała i wróciła, około 15-tej znów oddaliła się od budki.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
A Wrotka dopiero około 10.17 pojawiła się na końcu barierki, po 15 minutach podeszła bliżej wejścia,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
po następnych 15 stanęła przed drzwiami. Nie weszła jednak do budki, o 11.02 odleciała. Zaraz jednak wróciła i tym razem weszła do budki, ale tylko na chwilę, po czym wróciła na barierkę. Jakby miała jeszcze za mało kłopotów, to o 12.23 zaczęła ją męczyć wypluwka - próbowała ją wypluć, pomagała sobie szponami, odpoczywała i po ponad trzech minutach wreszcie się jej pozbyła.Odleciała o 12.38, po dłuższym czasie wróciła z prowiantem na pierwszy posiłek po obrączkowaniu. Karmiła młode ponad pół godziny,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
potem siedziała obserwując na barierce, znów krzątała się przez kilka minut w budce.O 14.32 odleciała, jednak zaraz wróciła i nawoływała - czyżby Czajnik zgubił się gdzieś w tym zamieszaniu i Wrotka go wołała? Potem jeszcze raz poleciała i wróciła, około 15-tej znów oddaliła się od budki.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-09 19:45 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali
Terka
2024-05-09 18:28:39
Lili
2024-05-09 17:38:54
kleks
2024-05-10 08:28:00
Mysia
2024-05-14 16:59:40
krzyś
2024-05-11 09:03:54
Ula
2024-05-11 16:10:03
elik
2024-05-09 17:47:07
raktoja
2024-05-09 17:21:25
awas
2024-05-09 18:42:08
JS
2024-05-09 18:24:43
Inspe
2024-05-09 18:00:56
Kamila
2024-06-25 11:33:55
ewcia2
2024-05-10 04:10:08
Gawi
2024-05-09 17:34:36
stonoga
2024-05-10 18:46:29
Kajka
2024-05-09 19:55:46
anika
2024-05-09 17:57:08
Leszek66
2024-05-09 18:50:50
Manta
2024-05-09 20:00:57
jolajola
2024-05-09 22:55:49
niza
2024-05-09 17:17:23
Baszka
2024-05-11 04:10:52
Kysza 09
2024-05-09 17:20:01
MaRiana
2024-05-09 18:20:26
radan
2024-05-09 21:41:54
elas59
2024-05-10 05:32:33
Antonówka
2024-05-09 18:24:16
katarzyna.s
2024-05-12 15:15:52
Kamina70
2024-05-09 17:55:43
Quilenly
2024-05-12 19:15:48
Guernsey2007
2024-05-09 20:17:49
LCetera
2024-05-09 17:53:56
Magdala24
2024-05-24 08:06:06
#303191
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 1801
- Otrzymane podziękowania 28367
Oddaliła się na pół godziny, po czym przyleciała na róg, posiedziała kilka minut i znowu wybyła. Kiedy po jakimś czasie wróciła, ciokała tak, jak to robi od kilku dni. Potem też przeciągle się odzywała. Najpewniej oznacza to, że Czajnik gdzieś się w pobliżu kręci, tylko chwilowo omija "straszną budkę".
Wreszcie około 16:30 przyniosła pokaźny podwieczorek, który - jak się później okazało - był jednocześnie kolacją. Karmiła ponad 40 minut.
Po zakończeniu posiłku już nie opuszczała dzieci - może jedynie na minutę, kiedy poleciała nawrócić w powietrzu, by z dachu przenieść się na niższe partie. Siedziała trochę przed budką,
trochę na obu końcach podestu, na kamerze i dość długo na brzegu dachu. Zaglądała też do dzieci, jak sobie radzą - czasem proponowała jakiś kąsek z resztek ostatniego posiłku.
Chwilę przed 20:30 ulokowała się na progu na noc.
***
Siostra Shani z bratem Borowym
Wreszcie około 16:30 przyniosła pokaźny podwieczorek, który - jak się później okazało - był jednocześnie kolacją. Karmiła ponad 40 minut.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Po zakończeniu posiłku już nie opuszczała dzieci - może jedynie na minutę, kiedy poleciała nawrócić w powietrzu, by z dachu przenieść się na niższe partie. Siedziała trochę przed budką,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
trochę na obu końcach podestu, na kamerze i dość długo na brzegu dachu. Zaglądała też do dzieci, jak sobie radzą - czasem proponowała jakiś kąsek z resztek ostatniego posiłku.
Chwilę przed 20:30 ulokowała się na progu na noc.
***
Siostra Shani z bratem Borowym
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-10 00:29 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali
Lili
2024-05-10 06:57:54
kleks
2024-05-10 08:27:52
Mysia
2024-05-14 16:59:49
Belferka5
2024-05-10 08:34:08
krzyś
2024-05-11 09:04:55
Ula
2024-05-11 16:10:14
elik
2024-05-10 06:28:08
raktoja
2024-05-10 12:03:26
awas
2024-05-10 13:31:07
JS
2024-05-10 05:49:40
Inspe
2024-05-10 08:24:58
daguson
2024-05-11 21:29:44
ewcia2
2024-05-10 04:11:14
Gawi
2024-05-10 04:48:53
stonoga
2024-05-10 18:51:02
anika
2024-05-10 10:09:24
Bożka
2024-05-10 07:18:03
jolajola
2024-05-09 22:56:24
eevik
2024-05-10 11:03:44
niza
2024-05-10 09:26:33
Baszka
2024-05-11 04:12:19
Czartusia
2024-05-10 07:13:41
radan
2024-05-10 09:33:07
elas59
2024-05-10 05:32:17
Antonówka
2024-05-10 04:04:06
gu5ia
2024-05-10 04:48:16
katarzyna.s
2024-05-12 15:17:01
Quilenly
2024-05-12 19:16:58
BaB
2024-05-10 10:06:13
#303221
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 630
- Otrzymane podziękowania 11538
Dziś skoro świt, bo już o po 4-tej zaczął się ruch w budce - dzieciarnia się obudziła, a Wrotka to wyskakiwała na barierkę lub próg i nawoływała, to wracała do budki, by przeszukiwać podłoże. Maluchy zaczynały coraz bardziej domagać się śniadania, a tu resztek nawet w budce nie było.
Dopiero koło 7.30 Wrotka przyleciała z pierwszym dziś posiłkiem - karmiła około 20 minut,
Borowy i Shani pierwsi odeszli od stołu, EZ7 jeszcze dłuższy czas zajadała. Po posiłku Wrotka resztki wyniosła. Potem wiele razy wracała do budki, wyskakiwała na próg, przesiadywała na poręczy. O 8.42 widać było niziutko lot sokoła nad hałdą w stronę ul. Zemborzyckiej. Wrotka zerwała się do lotu, ale zaraz zawróciła i usiadła na kamerce. Na pewno Czajnik latał lub przybywał gdzieś w pobliżu, o Wrotka często oglądała loty, ciokała, nawoływała.
Po 10.20 Wrotka przyleciała z dostawą na drugie śniadanie. Teraz też karmiła około 20 minut, z pozostałym zapasem odleciała. Gdy wróciła, skubała jak zwykle pozostałe w budce resztki.
Później posiedziała na progu, odleciała, znów wróciła i o 11.55 opuściła budkę na dłużej.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Dopiero koło 7.30 Wrotka przyleciała z pierwszym dziś posiłkiem - karmiła około 20 minut,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Borowy i Shani pierwsi odeszli od stołu, EZ7 jeszcze dłuższy czas zajadała. Po posiłku Wrotka resztki wyniosła. Potem wiele razy wracała do budki, wyskakiwała na próg, przesiadywała na poręczy. O 8.42 widać było niziutko lot sokoła nad hałdą w stronę ul. Zemborzyckiej. Wrotka zerwała się do lotu, ale zaraz zawróciła i usiadła na kamerce. Na pewno Czajnik latał lub przybywał gdzieś w pobliżu, o Wrotka często oglądała loty, ciokała, nawoływała.
Po 10.20 Wrotka przyleciała z dostawą na drugie śniadanie. Teraz też karmiła około 20 minut, z pozostałym zapasem odleciała. Gdy wróciła, skubała jak zwykle pozostałe w budce resztki.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Później posiedziała na progu, odleciała, znów wróciła i o 11.55 opuściła budkę na dłużej.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-11 00:39 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali
Lili
2024-05-11 10:10:28
kleks
2024-05-12 10:04:07
Mysia
2024-05-14 16:59:59
krzyś
2024-05-11 09:05:19
Ula
2024-05-11 16:10:23
elik
2024-05-11 03:52:33
raktoja
2024-05-11 12:37:45
awas
2024-05-11 11:25:29
JS
2024-05-10 15:04:00
Inspe
2024-05-12 19:29:52
Gawi
2024-05-10 11:49:57
Manta
2024-05-10 22:08:58
niza
2024-05-11 08:59:19
Baszka
2024-05-11 04:13:44
Kysza 09
2024-05-10 13:25:55
radan
2024-05-10 13:10:13
elas59
2024-05-11 07:17:52
katarzyna.s
2024-05-12 15:21:26
Quilenly
2024-05-12 19:18:28
#303266
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 630
- Otrzymane podziękowania 11538
Nasi milusińscy
.
Cześć, zastępczy Tato Jarku!
Daj dzióba!
A kto to tam lata?
Cześć, zastępczy Tato Jarku!
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Daj dzióba!
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
A kto to tam lata?
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-11 10:34 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali
Lili
2024-05-11 10:09:43
kleks
2024-05-12 10:03:21
Mysia
2024-05-14 17:00:08
krzyś
2024-05-11 09:05:48
Ula
2024-05-11 16:10:42
elik
2024-05-11 03:53:46
raktoja
2024-05-11 12:37:40
awas
2024-05-11 11:25:35
JS
2024-05-11 04:54:53
Inspe
2024-05-12 19:30:33
Gawi
2024-05-11 04:28:07
anika
2024-05-11 08:26:34
Leszek66
2024-05-11 08:56:47
Manta
2024-05-10 22:53:16
niza
2024-05-11 08:58:17
Baszka
2024-05-11 04:14:20
elas59
2024-05-11 07:17:37
Antonówka
2024-05-11 06:01:40
Kruszynka31
2024-05-11 10:20:26
katarzyna.s
2024-05-12 15:21:17
Quilenly
2024-05-12 19:19:05
Guernsey2007
2024-05-11 10:09:36
#303267
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 1801
- Otrzymane podziękowania 28367
Wreszcie o 13:31 wyczekany przez wszystkich Czajnik wrócił!
Wylądował na dachu, głośno wołał. I przywołał Wrotkę, która przyleciała pod okno.
Zaraz wskoczyła do niego na dach, co go trochę przestraszyło.
Chwilę tak trwali na odległość, po czym Wrotka zakończyła spotkanie, ale z planem na dalszy ciąg. Zaraz przyniosła dzieciom posiłek, a jej nowy towarzysz przypatrywał się pilnie jej działaniom
Kiedy w końcu odleciał, Wrotka wyskoczyła na poręcz popatrzeć za nim. Zaraz wróciła do budki dokończyć przerwane karmienie.
skrót powyższych wydarzeń na filmie
Wylądował na dachu, głośno wołał. I przywołał Wrotkę, która przyleciała pod okno.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Zaraz wskoczyła do niego na dach, co go trochę przestraszyło.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Chwilę tak trwali na odległość, po czym Wrotka zakończyła spotkanie, ale z planem na dalszy ciąg. Zaraz przyniosła dzieciom posiłek, a jej nowy towarzysz przypatrywał się pilnie jej działaniom
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Kiedy w końcu odleciał, Wrotka wyskoczyła na poręcz popatrzeć za nim. Zaraz wróciła do budki dokończyć przerwane karmienie.
skrót powyższych wydarzeń na filmie
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-12 14:10 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali
jur
2024-05-11 09:15:34
vv0vv
2024-05-12 03:38:28
Lili
2024-05-11 10:11:06
kleks
2024-05-12 10:03:13
Mysia
2024-05-14 17:00:18
krzyś
2024-05-11 09:06:27
Ula
2024-05-11 16:10:51
elik
2024-05-11 03:55:03
raktoja
2024-05-11 12:37:35
awas
2024-05-11 11:25:41
JS
2024-05-11 04:54:47
Inspe
2024-05-12 19:31:24
Gawi
2024-05-11 04:28:16
anika
2024-05-11 08:27:13
Leszek66
2024-05-11 08:57:14
Bożka
2024-05-10 23:02:43
niza
2024-05-11 09:00:01
Baszka
2024-05-11 04:15:22
elas59
2024-05-11 07:17:04
Antonówka
2024-05-11 06:02:01
Efa
2024-05-11 08:17:27
katarzyna.s
2024-05-12 15:21:11
Quilenly
2024-05-12 19:20:15
Guernsey2007
2024-05-11 21:55:39
Bada
2024-05-12 00:04:24
#303269
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 1801
- Otrzymane podziękowania 28367
"Dzioby szeroko!"
Krótko po powyższym karmieniu Wrotka odleciała na godzinę.
A potem przez resztę popołudnia wciąż zajmowała się swoimi dziećmi. Jeszcze dwa razy przynosiła im jedzenie - około piętnastej i osiemnastej trzydzieści.
Długo siedziała na podeście,
czyściła piórka, czasem zaglądała do budki.
Wieczorem poleciała na krótki spacer, wróciła na róg barierki. Znowu była chwilę w budce, potem z rogu barierki nawoływała - pewnie Czajnik też wybrał się przed spaniem polatać.
Przed dziewiątą usadowiła się na progu na nocny odpoczynek.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Krótko po powyższym karmieniu Wrotka odleciała na godzinę.
A potem przez resztę popołudnia wciąż zajmowała się swoimi dziećmi. Jeszcze dwa razy przynosiła im jedzenie - około piętnastej i osiemnastej trzydzieści.
Długo siedziała na podeście,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
czyściła piórka, czasem zaglądała do budki.
Wieczorem poleciała na krótki spacer, wróciła na róg barierki. Znowu była chwilę w budce, potem z rogu barierki nawoływała - pewnie Czajnik też wybrał się przed spaniem polatać.
Przed dziewiątą usadowiła się na progu na nocny odpoczynek.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-11 03:10 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali
jur
2024-05-11 09:15:58
Lili
2024-05-11 10:12:14
kleks
2024-05-12 10:03:03
Mysia
2024-05-14 17:00:30
krzyś
2024-05-11 09:06:54
Ula
2024-05-11 16:11:00
elik
2024-05-11 03:55:30
raktoja
2024-05-11 12:37:30
awas
2024-05-11 11:25:49
JS
2024-05-11 04:54:41
Inspe
2024-05-12 19:32:14
Gawi
2024-05-11 04:28:25
anika
2024-05-11 08:27:32
Leszek66
2024-05-11 08:57:35
Bożka
2024-05-11 08:35:02
niza
2024-05-11 09:00:42
Baszka
2024-05-11 04:16:06
muriel
2024-05-11 08:11:04
Czartusia
2024-05-11 07:32:33
radan
2024-05-11 07:00:48
elas59
2024-05-11 07:16:27
Antonówka
2024-05-11 06:02:22
katarzyna.s
2024-05-12 15:21:06
Quilenly
2024-05-12 19:20:59
Guernsey2007
2024-05-11 21:57:04
#303291
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 1801
- Otrzymane podziękowania 28367
O 4:13 Wrotka i Czajnik powiedzieli sobie dzień dobry - ona na progu, a on właśnie przyleciał na dach. Potem tak trwali jakiś czas, on coś jeszcze chwilami dopowiadał.
Wreszcie Wrotka do niego wskoczyła - spotkanie na dachu potrwało około trzech minut, po czym Czajnik odleciał
Wrotka jeszcze posiedziała na dachu dziesięć minut, poleciała na krótki spacer i wróciła do dzieci.
Kiedy Wrotki nie było, na chwilę pod okno przyleciał Czajnik. Ciekawie się przyglądał dzieciom, zaraz odleciał link
***
Do południa dzieci dostały jeść dwukrotnie - około szóstej i po dziesiątej. To pierwsze karmienie trwało 40 minut. Potem Wrotka jak zwykle siedziała długo na progu, na barierce przed budką, kilka razy odlatywała.
"Aa, mama nie ma głowy!"
Następne karmienie trwało dość krótko, bo tylko kwadrans. Łup był spory i duża jego część została przez Wrotkę wyniesiona.
Dzieci lubią przesiadywać w oknie.
Jedno położyło łapkę na listwie - ani się obejrzymy, a zaczną zdobywać próg
Wreszcie Wrotka do niego wskoczyła - spotkanie na dachu potrwało około trzech minut, po czym Czajnik odleciał
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Wrotka jeszcze posiedziała na dachu dziesięć minut, poleciała na krótki spacer i wróciła do dzieci.
Kiedy Wrotki nie było, na chwilę pod okno przyleciał Czajnik. Ciekawie się przyglądał dzieciom, zaraz odleciał link
***
Do południa dzieci dostały jeść dwukrotnie - około szóstej i po dziesiątej. To pierwsze karmienie trwało 40 minut. Potem Wrotka jak zwykle siedziała długo na progu, na barierce przed budką, kilka razy odlatywała.
"Aa, mama nie ma głowy!"
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Następne karmienie trwało dość krótko, bo tylko kwadrans. Łup był spory i duża jego część została przez Wrotkę wyniesiona.
Dzieci lubią przesiadywać w oknie.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Jedno położyło łapkę na listwie - ani się obejrzymy, a zaczną zdobywać próg
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-12 01:26 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali
jur
2024-05-11 09:18:24
Lili
2024-05-11 10:12:44
kleks
2024-05-12 10:02:45
Mysia
2024-05-14 17:00:41
krzyś
2024-05-11 09:08:08
Ula
2024-05-11 16:11:13
elik
2024-05-11 10:16:34
raktoja
2024-05-11 12:38:13
awas
2024-05-11 11:25:55
Inspe
2024-05-12 19:33:40
Gawi
2024-05-11 10:01:55
anika
2024-05-11 08:27:42
Leszek66
2024-05-11 08:55:54
Bożka
2024-05-11 08:33:08
niza
2024-05-11 09:01:09
Baszka
2024-05-11 22:06:28
Czartusia
2024-05-11 11:07:14
Kysza 09
2024-05-11 17:10:48
radan
2024-05-11 10:53:28
elas59
2024-05-11 08:05:22
Antonówka
2024-05-12 15:01:18
Iwala
2024-05-11 08:47:10
katarzyna.s
2024-05-12 15:21:00
Quilenly
2024-05-12 19:22:38
Jaromira
2024-05-11 20:24:18
Bada
2024-05-12 00:05:36
#303337
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 1801
- Otrzymane podziękowania 28367
Po dwunastej Wrotka przyglądała się jakiemuś obiektowi, poleciała za nim. Po jakimś czasie wróciła na próg ciokając.
Z podestu obserwowała przelot (był widoczny na tle hałdy węgla) i poleciała - wciąż zainteresowana.
W tym czasie dzieci siedziały blisko okna, jedno wyglądało i nagle z krzykiem schowało się do kąta.
Blisko przelatywał sokół, ale który - trudno powiedzieć. Zaraz po tych przelotach na rogu poręczy wylądowała Wrotka. Czy to jej przestraszył się maluch, czy lecącego Czajnika, czy jeszcze kogoś innego?
link
Potem Wrotka jeszcze gdzieś latała, wstąpiła na chwilę ciokając i znowu wybyła. Dość była zaaferowana, ale nie krzyczała, więc to może tylko loty z nowym partnerem ją tak absorbowały.
Około 13:30 na dach przyleciał Czajnik, a za minutę Wrotka. Trochę pogadali, tzn głównie Czajnik. Wrotka skontrolowała czy wszystko jest ok i poleciała, a samiec po kilku minutach znowu podjął próbę zmierzenia się z potworami
Zerknął do budki i .. nie, nie był jeszcze gotowy na bliskie spotkanie
Film Stowarzyszenia Sokół
Wrotka wróciła do dzieci po czternastej - przybyła ze świeżym, solidnym obiadem. Musiał być pyszny - dzieciaki się zajadały, piszczały i chciały więcej i więcej.
Po dłuższym czasie już się porozłaziły po kątach, ale wciąż znajdował się jakiś amator na te smakowite kąski
Po piętnastej cały łup został praktycznie całkiem zjedzony - Wrotka wyszła na próg i wytarła dziób o listwę.
Wszystkim należał się odpoczynek
Z podestu obserwowała przelot (był widoczny na tle hałdy węgla) i poleciała - wciąż zainteresowana.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
W tym czasie dzieci siedziały blisko okna, jedno wyglądało i nagle z krzykiem schowało się do kąta.
Blisko przelatywał sokół, ale który - trudno powiedzieć. Zaraz po tych przelotach na rogu poręczy wylądowała Wrotka. Czy to jej przestraszył się maluch, czy lecącego Czajnika, czy jeszcze kogoś innego?
link
Potem Wrotka jeszcze gdzieś latała, wstąpiła na chwilę ciokając i znowu wybyła. Dość była zaaferowana, ale nie krzyczała, więc to może tylko loty z nowym partnerem ją tak absorbowały.
Około 13:30 na dach przyleciał Czajnik, a za minutę Wrotka. Trochę pogadali, tzn głównie Czajnik. Wrotka skontrolowała czy wszystko jest ok i poleciała, a samiec po kilku minutach znowu podjął próbę zmierzenia się z potworami
Zerknął do budki i .. nie, nie był jeszcze gotowy na bliskie spotkanie
Film Stowarzyszenia Sokół
Wrotka wróciła do dzieci po czternastej - przybyła ze świeżym, solidnym obiadem. Musiał być pyszny - dzieciaki się zajadały, piszczały i chciały więcej i więcej.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Po dłuższym czasie już się porozłaziły po kątach, ale wciąż znajdował się jakiś amator na te smakowite kąski
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Po piętnastej cały łup został praktycznie całkiem zjedzony - Wrotka wyszła na próg i wytarła dziób o listwę.
Wszystkim należał się odpoczynek
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-12 14:16 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali
jur
2024-05-11 21:56:20
Lili
2024-05-12 11:21:31
kleks
2024-05-12 10:02:34
Mysia
2024-05-14 17:01:04
krzyś
2024-05-12 13:24:01
elik
2024-05-12 04:37:13
raktoja
2024-05-11 21:50:49
awas
2024-05-12 16:49:06
Inspe
2024-05-12 19:35:52
Gawi
2024-05-11 21:53:04
anika
2024-05-12 08:57:57
niza
2024-05-12 09:19:38
Baszka
2024-05-11 22:08:55
elas59
2024-05-12 07:33:06
Antonówka
2024-05-12 15:02:01
katarzyna.s
2024-05-12 15:20:51
Quilenly
2024-05-12 19:24:11
Guernsey2007
2024-05-11 22:00:09
#303342
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 630
- Otrzymane podziękowania 11538
Siedzącą po 15-tej na progu Wrotkę mogliśmy, ze sporą grupą miłośników sokołów, obserwować "na żywo" z łączki pod kominem. Około pół godziny później pojawił się też nowy partner Wrotki; Czajnik po przylocie usiadł na balkoniku poniżej budki.
Wrotka jeszcze wróciła do budki, gdzie rozdzielała resztki po obiedzie pomiędzy maluchy. Po kwadransie zajęła miejsce na końcu barierki, zrzuciła balast i wskoczyła na daszek. I tak sobie siedzieli w bliskiej odległości - ona na daszku, on poniżej na balkonie.
Jak długo zajmował swoje miejsce Czajnik nie wiem, gdyż odjechałam spod komina, natomiast na podglądzie widać było, że Wrotka opuściła daszek około 16.20. Potem widocznych było wiele przelotów w jedną i drugą stronę, Wrotka to przebywała na daszku, to siedziała na barierce, to wskakiwała do budki, by znów poszukiwać resztek i dokarmiać maluchy.
O 19.23 wylądował na dachu budki Czajnik, a za chwilę przyleciała Wrotka. Była chwilę w budce, potem na progu, a Czajnik spoglądał na nią z góry z rogu daszku i cały czas rozmawiali.
Za trzy minuty Czajnik odleciał, Wrotka jeszcze nawoływała, za około 20 minut też poleciała. Wróciła dopiero około 20.50 i zaraz zajęła miejsce na progu.
Wrotka jeszcze wróciła do budki, gdzie rozdzielała resztki po obiedzie pomiędzy maluchy. Po kwadransie zajęła miejsce na końcu barierki, zrzuciła balast i wskoczyła na daszek. I tak sobie siedzieli w bliskiej odległości - ona na daszku, on poniżej na balkonie.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Jak długo zajmował swoje miejsce Czajnik nie wiem, gdyż odjechałam spod komina, natomiast na podglądzie widać było, że Wrotka opuściła daszek około 16.20. Potem widocznych było wiele przelotów w jedną i drugą stronę, Wrotka to przebywała na daszku, to siedziała na barierce, to wskakiwała do budki, by znów poszukiwać resztek i dokarmiać maluchy.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
O 19.23 wylądował na dachu budki Czajnik, a za chwilę przyleciała Wrotka. Była chwilę w budce, potem na progu, a Czajnik spoglądał na nią z góry z rogu daszku i cały czas rozmawiali.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Za trzy minuty Czajnik odleciał, Wrotka jeszcze nawoływała, za około 20 minut też poleciała. Wróciła dopiero około 20.50 i zaraz zajęła miejsce na progu.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-05-12 01:39 przez Bożka.
Za ten wpis podziękowali
vv0vv
2024-05-12 03:42:04
Lili
2024-05-12 11:22:32
kleks
2024-05-12 10:01:35
Mysia
2024-05-14 17:01:14
krzyś
2024-05-12 13:25:20
elik
2024-05-12 04:38:27
raktoja
2024-05-12 09:02:45
awas
2024-05-12 16:49:16
Inspe
2024-05-12 19:38:23
Kamila
2024-06-25 11:34:52
Katia K.
2024-05-12 09:02:46
anika
2024-05-12 08:59:06
Manta
2024-05-11 23:36:45
Evela.Sz
2024-05-12 14:41:19
niza
2024-05-12 09:21:21
Baszka
2024-05-11 23:59:53
Czartusia
2024-05-12 07:50:32
Kysza 09
2024-05-12 04:18:26
elas59
2024-05-12 07:32:52
Mariolaa
2024-05-13 06:22:31
Antonówka
2024-05-12 15:02:30
olgab
2024-05-12 07:22:45
katarzyna.s
2024-05-12 15:21:45
Quilenly
2024-05-12 19:25:50
Moderatorzy: dziuniek, Ciuciek
Czas generowania strony: 0.671 s.