Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

różne
Więcej
  • Posty 12819
  • Otrzymane podziękowania 213069
Dzielny, piękny samczyk Czart sumiennie inkubował całą noc, na chwilę tylko wyskoczył z gniazda, wołając Wrotkę :( albo odganiając intruza.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
  • "Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
  •  Avatar

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

To źle że ponosi was panika. Jajka powinny zostać i dać szanse samcowi na dokończenie lęgu. 
JSSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-04-17 07:40 · 2024-04-17 15:03
#301527 przez JS

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

różne
Więcej
  • Posty 12819
  • Otrzymane podziękowania 213069
I zabrano Czartowi jajka;   
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
  • "Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
#301536 przez niza

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Ptaki, ekologia, natura
Więcej
  • Posty 37
  • Otrzymane podziękowania 745
W dniu wczorajszym i dzisiaj serce mi pękło jak wielu z nas, ten sezon nigdy już nie będzie "normalnym" sezonem. Niby życie toczy się dalej, mamy kolejne małe sokoły w innych gniazdach, ale to przestało mi sprawiać tyle radości co dotychczas. "Odkryłam" sokoły w 2021 roku, w roku kiedy doszło tutaj do wielkiej tragedii i śmiertelnego zatrucia Łupka oraz jednego z młodych. Mało co wtedy rozumiałam jeżeli chodzi o życie sokołów, dopiero z tą wiedzą zaczynałam raczkować, ale postawa Wrotki wówczas pokazała mi jak sokoły potrafią być wspaniałymi zwierzętami. Jej heroizm i opiekuńczość wobec własnych dzieci sprawiły, że całkowicie przepadłam. Miałam przyjść w sumie tylko na chwilę, nawet rejestrując się nie napisałam poprawnie swojego nicka, a ta chwila wydłużyła się już do trzech lat. Ogromny swój udział miała w tym Wrocia, wspaniała, piękna sokolica. Jak dla mnie najlepsza sokola mama. Dwa lata temu byłam, nie wiem czy do końca będzie to poprawnym stwierdzeniem, ale nieco rozczarowana, że związała się z własnym synem. Trochę obawiałam się jak to wpłynie na potencjalne potomstwo, czy będą zdrowe z racji bliskiego pokrewieństwa rodziców. Ale już w kolejnym roku nasze Czarcisko pokazało nam, że jest również wspaniałym rodzicem. W końcu genów się nie oszuka. Wiem, że nie zawsze było idealnie, ale to był jego pierwszy lęg i uważam, że bardzo dobrze się spisał. Przez ten ostatni czas jak już Wrotki nie było bardzo to mocno potwierdził. Który samiec przez tak długi czas trwał by na jajach bez zmiany i bez pożywienia? Przepraszam za tą prywatę, ale strata Wrotki wstrząsnęła mną dogłębnie. Bardzo przeżyłam zniknięcie Helgi z Wałbrzycha, drugiej mojej ulubionej sokolicy, ale to się stało po sezonie, bolało i boli nadal, ale przyjęłam to jakoś inaczej. A tutaj stało to się w najgorszym możliwym momencie. Wrotka na zawsze będzie miała szczególne miejsce w moim sercu, bo w dużej mierze dzięki niej tu jestem i mogę się cieszyć oglądaniem sokołów. Mam nadzieję, że ta radość będzie kiedyś pełniejsza, bo na razie jest ogromna rysa na tym obrazie. Decyzja co do jajek była najlepsza z możliwych. Mam nadzieję, że wyklują się z tych jajek wspaniałe, małe sokoliki i poznamy ich dalsze losy. Dziękuję wszystkim zaangażowanym, to była bardzo szybka i sprawna akcja. A Czart mam nadzieję, że spotka nową partnerkę oraz jeszcze zazna w swoim życiu udanego lęgu i będzie żył jeszcze bardzo długo. To jest cudowny sokół, oddany partner i ojciec. Oglądam te obrazki z Lublina, ale czuję się jakbym oglądała jakiś film, a nie rzeczywistość. Niby wiem, że to się dzieje naprawdę, ale jeszcze w 100% do mnie to nie dociera. Wczoraj przepłakałam cały dzień, dzisiaj to samo, bo przecież jednak człowiek wiedział od początku, że nie ma szans na szczęśliwy finał. Jeszcze raz przepraszam, ale musiałam się w Wami podzielić moimi odczuciami, kto jak kto, ale Wy to najlepiej zrozumiecie, bo myślę, że czujecie tak samo. Ten post to takie moje pożegnanie z Wrotką. Dziękuję. 
  • Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
#301542 przez krzyś

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

wszyskie zwierzęta małe i duże , sport , motoryzacja
Więcej
  • Posty 765
  • Otrzymane podziękowania 12681
Powrót Czarta do gniazda i poszukiwanie jajek.
BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-04-17 11:40 · 2024-04-17 11:44
#301544 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 630
  • Otrzymane podziękowania 11539
Niestety, nadzieja umarła ostatnia ... 
Już nigdy nie zobaczymy na lubelskim podglądzie takiego widoku ...

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Żal serce ściska! Nie tak miało być.

Nasz mały wojownik heroicznie walczył, by dać życie ostatnim dzieciom Wrotki. No cóż, aby się wykluły i przeżyły, musiał pomóc człowiek. Czart musiał jajka opuścić, by zostały zabrane.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Szukał ich biedak po powrocie do budki.

 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Teraz został sam, bez partnerki i matki, bez jajek - sam, jak palec ...

Będziemy razem z nim, oby się pozbierał po tej stracie i mógł zacząć życie na nowo. To przecież młodziutki sokół, całe życie przed nim! 

 
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Kaśka CeSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-04-17 20:12 · 2024-04-17 20:17
#301583 przez Kaśka Ce

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 137
  • Otrzymane podziękowania 2341
We Wrotkowie jest nowa samica.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
  • http://forum.gazeta.pl/forum/f,268145,SOKO_LICA.html
nizaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-04-17 21:06 · 2024-04-17 21:14
#301587 przez niza

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Ptaki, ekologia, natura
Więcej
  • Posty 37
  • Otrzymane podziękowania 745
Pozwolę sobie wrzucić link warty odnotowania:   www.facebook.com/watch?v=246433708497061 Z jednej strony radość, a z drugiej smutek, bo powinien gdzie indziej się wykluć...Filmik niesamowity, praca malucha przy kluciu ogromna, widać ile to go kosztuje wysiłku. Edit: wrzucam też zrzut ekranu, bo FB nie wierzę do końca, potrafią usuwać filmiki. A to niech zostanie jako pamiątka.   
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
  • Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
tiga8Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-04-17 21:51 · 2024-04-17 22:11
#301590 przez tiga8

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Zwierzęta,przyroda
Więcej
  • Posty 26130
  • Otrzymane podziękowania 294625
Dziś z Kotem spotkaliśmy się pod kominem Wrotki i Czarta.Czekając na p.Sylwestra który zabierał jajka z gniazda i p.Agnieszkę przedstawicielkę  ciepłowni.
Po zabraniu jajek w przenośnym inkubatorze, przetransportowałam cenną przesyłkę do sokolnika ,który będzie się nimi opiekował do czasu zabrania maluchów i podłożenia ich do gniazd.
Z czterech jajek wyklują się tylko trzy maluchy ,jeden już jest na świecie ,drugi też będzie lada moment ,trzeci jutro lub pojutrze.
Z czwartego jajka klucia nie będzie ,jajko nie było zalężone.
Młode za nim zostaną zabrane ,będą rosły przy przybranych rodzicach.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
 

  
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
AtiSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
2024-04-17 22:09 · 2024-04-17 22:27
#301592 przez Ati

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 970
  • Otrzymane podziękowania 17541
Jedno można powiedzieć na pewno: był to dzień (dni) pełne emocji, przeważnie bardzo przykrych. Reszta błądzi w sferze domysłów i tego, co jesteśmy w stanie zaobserwować tutaj i pod kominem.
Czart do ostatnich chwil walczył o młode. Dzięki relacji Tigi wiemy, że podczas wybierania jajek z gniazda, krążył zdenerwowany w zasięgu wzroku.
Wielokrotnie widać też jego przeloty około godziny 8:00 i nieco później. Wiemy z postu Krzysia, że do gniazda wrócił po godzinie 10:00.

Między godziną 13:00 a 14:15 Czart przesiadywał na kominie od strony ulicy Inżynierskiej ( link ). Przez ten czas raz zerwał się do krótkiego lotu, po czym wrócił w to samo miejsce.

Sokół pojawił się znów na podglądzie jakiś kwadrans przed 17:00, kamera zewnętrzna zachowała kilka przelotów.

Sprawa przybrała dość nieoczekiwany obrót wieczorem, po 18:00. Jak pisała Kaśka Ce, do gniazda przymierza się obca samica. Trzykrotnie lądowała przy budce, na razie jednak do środka nie odważyła się wejść. Zajęta była nalotami Czarta, który usiłował ją przegonić.
Samica ma niebieską obrączkę na lewej nodze i żółtą na prawej.


Moderatorzy: dziuniekCiuciek
Czas generowania strony: 0.731 s.
Zasilane przez Forum Kunena