Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2024
#302077
by JS
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Karmienie trójeczki; Wrotka karmiła jakimś sucharem, nie wiem jak ona to zrobiła, że wypchała maluszkom wola 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
-
"Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 25 Apr 2024 08:17 by JS.
#302101
by Bożka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Pozwólcie, że wrócę jeszcze do dzisiejszego poranka, by pokazać wspaniałą opiekę obojga rodziców nad maluszkami, mimo okropnej pogody.
Przed 6. Wrotka poleciała na spacer z Czartem. Wrócili razem - ona do dzieci, on na barierce czekał na dyspozycje.
Niedługo potem Wrotka poleciała po śniadanie, a on zajął się dziećmi.
Kiedy mama wróciła i zajęła się karmieniem, odleciał, ale niedługo potem wrócił na róg i znowu siedział - kochany - w deszczu. Tak trwał do 7:19. Wrócił jeszcze na dach, bo może jednak będzie potrzebna jego pomoc? Wrotka nie reflektowała (choć cały czas wiedziała że on tam jest), więc odleciał 7:21)
Przed 6. Wrotka poleciała na spacer z Czartem. Wrócili razem - ona do dzieci, on na barierce czekał na dyspozycje.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Niedługo potem Wrotka poleciała po śniadanie, a on zajął się dziećmi.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Kiedy mama wróciła i zajęła się karmieniem, odleciał, ale niedługo potem wrócił na róg i znowu siedział - kochany - w deszczu. Tak trwał do 7:19. Wrócił jeszcze na dach, bo może jednak będzie potrzebna jego pomoc? Wrotka nie reflektowała (choć cały czas wiedziała że on tam jest), więc odleciał 7:21)
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
#302102
by Bożka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
W sumie do 9. były 4 karmienia - jak noworodków
This image is hidden for guests.
- mało, a często. Ten sam łup Wrotka wykorzystywała. Odstępy między karmieniami to: około godziny, potem dwa razy pół godziny. Dość długo pracowała nad jedzeniem, szarpała żeby nadawało się dla małych dzióbków.
Drugie karmienie.
Trzecie karmienie pokazała JS w poście powyżej
.
Czwarte karmienie.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Drugie karmienie.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Trzecie karmienie pokazała JS w poście powyżej
Czwarte karmienie.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 25 Apr 2024 13:31 by Bożka.
#302106
by Bożka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Później w budce zapanował spokój, dzieci najedzone spały, Wrotka też odpoczywała. Nie opuściła dzieci nawet za potrzebą; wskoczyła na próg ... tylko, że kierunki jej się pomyliły i o mało co nie ufajdała własnych dzieci
.
Tak było do samego południa, kiedy to Czart zaczął serię dostaw - trzy ptaszki "przyleciały" o 12.13, 12.34 i 12.54
.
Dzieci znów były nakarmione na full
.
Około 14.23 Wrotka znów dopychała dzieci jakimiś resztkami.
O 14.30 wypatrywała chyba Czarta z dostawą, bo trzy minuty później sama odleciała. Czart był czujny, przyleciał, bez dostawy, do dzieci i troskliwie się z nimi przytulał.
Dwadzieścia minut później wróciła Wrotka i to był koniec opieki tatusia nad maluchami
.
Godzinę później, o 15.55 Wrotka zostawiła dzieci i zaraz z progu odleciała.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Tak było do samego południa, kiedy to Czart zaczął serię dostaw - trzy ptaszki "przyleciały" o 12.13, 12.34 i 12.54
Dzieci znów były nakarmione na full
Około 14.23 Wrotka znów dopychała dzieci jakimiś resztkami.
O 14.30 wypatrywała chyba Czarta z dostawą, bo trzy minuty później sama odleciała. Czart był czujny, przyleciał, bez dostawy, do dzieci i troskliwie się z nimi przytulał.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Dwadzieścia minut później wróciła Wrotka i to był koniec opieki tatusia nad maluchami
Godzinę później, o 15.55 Wrotka zostawiła dzieci i zaraz z progu odleciała.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 25 Apr 2024 21:45 by Bożka.
#302116
by JS
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Od ponad godziny pisklęta same, nieokrywane 
Ufff, jest tata z obiadem, zapowiada się wielkie żarcie.
Ach,ten Czart, jak pięknie karmi stymulując pisklęta do chwytania pokarmu.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Ufff, jest tata z obiadem, zapowiada się wielkie żarcie.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Ach,ten Czart, jak pięknie karmi stymulując pisklęta do chwytania pokarmu.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
-
"Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 25 Apr 2024 17:30 by JS.
#302118
by JS
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Przyleciała mama, teraz ona karmi
Krótko karmiła, otuliła maluszki, no i dobrze bo zmarzły chyba tak długo same w gnieździe.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Krótko karmiła, otuliła maluszki, no i dobrze bo zmarzły chyba tak długo same w gnieździe.
-
"Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
This message has an attachment image.
Please log in or register to see it.
#302142
by Bożka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
O 18:12 czasu budkowego Wrotka znów sięgnęła po resztę łupu. Zjadła kilka kęsów i parę rozdała umiarkowanie głodnym dzieciom. Karmienie trwało ok. 9 minut.
18:48 Czart przysiadł na barierce, na co Wrotka oczywiście zaczęła karmić. Tym razem wszystko zasłoniła, ale trwało to około 7 minut.
19:29 - 19:40 Czart pilnował rodzinki na rogu barierki. W trakcie pobytu przeszedł się w kierunku okna, zajrzał, zobaczył że wszystko ok. i wrócił na róg. Przed odlotem jeszcze zerknął w tym kierunku i dopiero uspokojony oddalił się.
W tym czasie Wrotka skubała resztę łupu z kąta. Najpierw sama podjadała, potem próbowała zachęcać dzieci - nie chciały, więc dała spokój.
Jeden mały wychylił się spod mamy skrzydła, może mu było za gorąco
.
Wrotka przez chwilę tolerowała taki wybryk, ale zaraz małego zagarnęła. Potem jeszcze załatwiła potrzebę (tym razem ustawiła się odpowiednio i trafiła za okno) no i - po tak ciężkim dniu - można układać się już do spania
.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
18:48 Czart przysiadł na barierce, na co Wrotka oczywiście zaczęła karmić. Tym razem wszystko zasłoniła, ale trwało to około 7 minut.
19:29 - 19:40 Czart pilnował rodzinki na rogu barierki. W trakcie pobytu przeszedł się w kierunku okna, zajrzał, zobaczył że wszystko ok. i wrócił na róg. Przed odlotem jeszcze zerknął w tym kierunku i dopiero uspokojony oddalił się.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
W tym czasie Wrotka skubała resztę łupu z kąta. Najpierw sama podjadała, potem próbowała zachęcać dzieci - nie chciały, więc dała spokój.
Jeden mały wychylił się spod mamy skrzydła, może mu było za gorąco
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Wrotka przez chwilę tolerowała taki wybryk, ale zaraz małego zagarnęła. Potem jeszcze załatwiła potrzebę (tym razem ustawiła się odpowiednio i trafiła za okno) no i - po tak ciężkim dniu - można układać się już do spania
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 25 Apr 2024 23:42 by Bożka.
#302145
by JS
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Pierwsze śniadanie chyba dzisiaj - podaje do dzióbków tata Czart
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
-
"Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
#302146
by JS
Please Log in or Create an account to join the conversation.
-
"Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
#302165
by JS
Please Log in or Create an account to join the conversation.
-
"Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata" - Adadżna
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 26 Apr 2024 09:23 by JS.
Moderators: dziuniek, Ciuciek
Time to create page: 0.559 seconds
