Sokół wędrowny - KOKSIK Reda - 2024

27 marca

O 14:55 wpadł Kaszub do budki. Nawoływał. Bez odpowiedzi. Po minucie odleciał, a po kolejnej widać było przeloty, gonitwy z odgłosami typu "intruz" (takie odniosłam wrażenie). O 15:05 wszystko się uspokoiło


Godzinę później (16:02)  Tercja nawołując. Trochę czasu minęło i przyleciał Kaszub z prezentem. Próba odebrania, ale kaszub chciał w budce, a Tercja na podeście. Tercja odleciała, zaraz potem wylądowała na daszku, a Kaszub z prezentem ulotnił się

27 marca

O 17:33 na pół godziny wpadł Kaszub
 

18:20 pojawiają się oboje, jednocześnie
 

Pogaworzyli sobie na odległość - Kaszub z budki, a Tercja z trzepaka
 

O 18:24 Tercja wskoczyła na daszek. Potem zeskoczyła na podest i jeszcze parę coków zamienili ze sobą. Tercja ulotniła się, a Kaszub posiedział jeszcze trochę na progu. W końcu skierował się za budkę, a stamtąd wskoczył na daszek (18:39)
 

27 marca - wieczór

Minęło pół godziny i po cichutku zjawia się w budce Kaszub - wyraźnie z zamiarem pozostania na noc.
 

 

 
 

27 marca - noc

Kaszub nocuje w budce, bardzo czujnie. Czasem czyszczenie piórek, ale do g. 23 ani raz nie schował głowy w pióra, jak to ma w zwyczaju. Nie słyszałam też "rozmów".
 

 

 
 

28 marca -  środek nocy

3:31 Zajrzałamam do budki - pusto. Na zewnątrz widać ogon na rogu daszku, prawdopodobnie Tercji.
 
 

Randka była, Tercja nie chciała zostać w gnieździe.
 

28 marca

O 8:12 zastałam Kaszuba w budce, który po 2min. odleciał. Chwilę później słychać było dwójkę rozmawiających sokołów
 

Kolejne 5 min. i Tercja zeskakuje w daszku z kąskiem i chowa go w lewy dolnym kacie budki i odlatuje
 



8:29 na trzepaku na chwilę pojawił się Kaszub
 





 

28 marca

O 9:37 przyleciał Kaszub, posiedział 3 min. na trzepaku i wszedł do budki. Zobaczył schowany w kacie kąsek, pociokał, (bez odzewu) poczekał trochę i przeniósł go w inne miejsce. Jeszcze chwila czekania i zabrał się za jedzenie od czasu do czasu piskając.
 

9:54 końcówka konsumpcji. Pozostałe resztki zostały zabrane i odleciały razem z Kaszubem o 10:00
 

Skrót pobytu Kaszuba



 

28 marca

Po pół godzinie Kaszub znowu się pojawił.
10:33  

W budce posprzątał 9pozjadał wszystko to, co jeszcze nadawało się do zjedzenia), podołkował
 

i  zniknął pod kamerą podestową (10:40)
 

10 minut później widać przeloty na daszek i słychać odgłosy zależania


 

16.30;
Tercja w progu gniazda - jednym okiem śpi a drugim czuwa.
p.s. deszcze leje i wiatr wieje;
 

Aż tu nagle Kaszub z obiadem przyleciał, samica nie odebrała, na trzepak wyskoczyła.