Sokół wędrowny - PEC WAŁBRZYCH - 2024

27 lipca

Zastałam dwie młode pustułki na podeście
Siedziały na barierce i podziwiały widoki. Po kilkunastu minutach jedna zaczęła czyścić piórka.
Gdy skończyła znów sobie siedziały.  Niestety ich odlotu nie widziałam.

 

 

 

Dziś o 7:16 do samiczki pustułki przyleciał samiec, zaraz za nim jakiś młody, co nie spodobało się panu pustułkowi i go przegonił, oboje byli do 8:22, najpierw odlaciał samiec, później samiczka.
Samiec ponownie pojawił się o 14:27, o 16:06 ponownie byli oboje. O 16:43 pan pustułek intensywnie zaczął ciokać i minutę później poleciał.
Ogólnie dzisiaj para bardzo dużo rozmawiała ze sobą

16 sierpnia

Dziś, na podeście pod ścianą, bardzo długo siedział piękny samczyk pustułki 
Niestety nie widziałam kiedy odleciał.

 

 

 

30 sierpnia

Zastałam samca pustułki siedzącego na barierce podestu daleko od kamery

 

Spokojnie czyścił piórka, gdy nagle z nieba zleciała samiczka a może młoda pustułka,
bo samiec uciekł zanim jeszcze wylądowała

 

 
 

30 sierpnia c.d.

Samiczka pobiegła do wejścia ale się zatrzymała i do środka nie weszła

 

Postała chwilę i wskoczyła na barierkę podestu. Porozglądała się, poskakała i poleciała w dół
Była niecałe dwie minuty.

 

 

4 września

Zastałam samiczkę stojącą w wejściu Po chwili z impetem wpadł do środka samiec.
A za nim wylądowała na podeście następna pustułka. Samiczka a może młoda,
bo para bardzo spokojnie ją obserwowała. Ta trzecia chwilę była na podeście i odleciała z boku.
Wtedy samiec wyszedł, porozglądał się i chyba wskoczył na kamerkę
Samiczka jeszcze została i niestety jej odlotu nie widziałam.

 

 

 

 

10 września

Przed wieczorem, na podeście, zastałam razem parę pustułek 
Po ponad dwudziestu minutach odleciał samiec. Samiczka jeszcze została ale jej odlotu nie widziałam.

 

 

 

Draka między pustułkami, a zaczęło się uroczo.  Zajrzałam dzisiaj do Wałbrzycha i zastałam parę w gnieździe, robiącą synchronicznie toaletę. 
zajrzałam za jakiś czas i para ,,jodłowała" odstraszająco. Pogrzebałam w zapisach i wyszło mi, że tam wojna na całego. 
Na filmiku część ranna tylko, ale.... Kto nachodzi gniazdo? Jedna dobrze widoczna samiczka to młoda. Dalej w tle taki jednorożec, no coś tam jej sterczało,  też być może młody/młoda. I co to ma być? Podobno młode samice pustułki próbują czasami przepędzić rodziców, czy to może już jakaś para się zawiązała? A może tylko agresywne wymuszanie żarcia? No, rodzice peregrinów w takich przypadkach nie skaczą sobie, znaczy dzieciom,  do łbów. A pustułki? Nie wiem.
 

 

 

14 października

Bardzo długo nikogo nie mogłam spotkać.
Dziś zastałam samca pustułki siedzącego pod ściana obok wejścia

 

Po kilkunastu minutach przeniósł się na barierkę podestu blisko kamery

 

Posiedział trochę i znów się przeniósł ale tym razem pod ścianę dalej od kamery.
Chyba mu się tam nie podobało, bo przeskoczył na róg podestu. Zaczął czyścić piórka.
Odlotu niestety nie widziałam ale siedział tam ok. pół godziny