Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
24 Feb 2025 08:33 · 24 Feb 2025 19:44
#311290 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1858 posts
  • Thank you received 30090
Wydarzenia poranne:
5:55 - 6:13 Czajnik
Przybył na podest, ćwierkał. Za kilka minut wszedł do budki, postał, podołkował - i to trzeba przyznać, że wyraźnie, a nie tak jak do tej pory - symbolicznie. Potem jeszcze posiedział na progu i poleciał.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.



A za minutę, o 6:14 na niebie pojawił się Czajnik, a na podeście ciokająca Wrotka. On zbliżył się do budki, ale nie wylądował. film
Wrotka została na swoim miejscu. Patrzyła uważnie, widziała pewnie czasem partnera, bo go wołała. Raz z zaproszeniem weszła do budki.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


 Ponieważ Czajnik nie przybył, ona o 6:46 poleciała - pewnie zaprosić go bardziej dobitnie.


Wróciła po 11 minutach z ciokaniem na próg, a ten żartowniś znowu przeleciał obok. film
Wrotka zeskoczyła na podest i tam siedziała rozglądając się do 7:45.
Tuż przed odlotem zerknęła w kamerę.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.



O 8:24 znowu przyleciała pod okno z wołaniem. Zaraz przeszła na róg i tam czekała. Czujnie patrzyła, Czajnik pewnie się przemieszczał blisko, bo przeszła bliżej okna z ciokaniem, posiedziała trochę i o 8:44 sfrunęła w dół.
Nie oddaliła się zbytnio - za minutę była z powrotem, wołając wskoczyła na próg. Znowu widziała Czajnika - można było go dostrzec na podglądzie, jak przelatywał z lewa na prawo, ale dość daleko.  Nie miał chyba na razie w zamiarach spotkania.
Wobec tego Wrotka zasiadła na podeście i rozglądała się robiąc minki do kamery. Była duża wypluwka, rozciąganie, piórka, druga wypluwka.
Wrotka odleciała o 9:58. Znowu nie na długo, ale o tym już w kolejnym poście 😊
BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
24 Feb 2025 19:09 · 24 Feb 2025 19:43
#311307 by Bożka

Please Log in or Create an account to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
More
  • 650 posts
  • Thank you received 12279
Wrotka dziś często odwiedza swoje włości - następne trzy wizyty:

9.59 - 11.17
Przyleciała na barierkę ciokając, usiadła przodem do wejścia, rozglądała się, strzepywała piórka, męczyła ją wypluwka. Po dziesięciu minutach odwróciła się, obserwowała okolicę, a może wypatrywała Czajnika i czekała.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.

Wrotka z perspektywy łączki (około 10.20).

Potem było rozciąganie, czyszczenie piór, znów obserwacja i odlot.

12.23 - 12.45
Znów przyleciała głośno nadając i wylądowała na progu, Spoglądała za siebie i zapraszała, potem ucichła. Po dwudziestu minutach przefrunęła na barierkę, wypatrzyła coś interesującego w dole, zerknęła w kamerkę
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


i tam gdzie wcześniej zerkała sfrunęła.

12.45 - 12.47
Za moment była już z powrotem na poręczy, głośno zapraszała.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Za chwilę wskoczyła do budki, czekała ciokając. Czajnik się nie pokazał, więc po minucie wskoczyła na próg, skąd po dłuższej chwili odleciała.

 
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
24 Feb 2025 20:28 · 24 Feb 2025 21:59
#311308 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1858 posts
  • Thank you received 30090
O 13:23 Wrotka znowu (który to już raz dzisiaj? 🙂) przyleciała na próg z ciokaniem. Oczywiście rozglądała się za Czajnikiem. 
Zaraz zeskoczyła na podest i o 13:27 poleciała
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.

 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
 

A o 14:22 nareszcie, po wielokrotnych zaproszeniach Czajnik pojawił się na rogu barierki w pełni gotowy na spotkanie. Wrotka kazała na siebie trochę poczekać, a on oczywiście wołał i czekał.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Spotkanie w budce trwało dość długo - gadali i gadali. W końcu Wrotka poleciała - chyba zadowolona. Czajnik podumał jeszcze chwilę nad tym co usłyszał i też szybko poszedł w jej ślady.

spotkanie na filmie
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
24 Feb 2025 21:16 · 24 Feb 2025 22:12
#311310 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1858 posts
  • Thank you received 30090
Cała ta dzisiejsza nadaktywność Wrotki miała głęboki sens, jak myślę, i prowadziła do milowego kroku, jaki Czajnik wreszcie wykonał.

Jeszcze o 16:39 Wrotka przybyła na dach, spędziła na nim pół minuty i odleciała. Zapewne monitorowała poczynania Czajnika. 

A on, dzielny chłopak, przyjął wszystkie zalecenia, dyrektywy i zachęty i tuż przed piątą stawił się wreszcie z prezentem.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.



 

Wrotka oczywiście w budce prezent przyjęła. Czajnik odleciał, ona jeszcze chwilę postała i też uciekła - pewnie prezent skonsumować.

Tak więc sezon lęgowy Wrotki i Czajnika właśnie oficjalnie się rozpoczął  😃
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
25 Feb 2025 08:39 · 25 Feb 2025 08:49
#311330 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 1858 posts
  • Thank you received 30090
Dzisiaj o 6:53 Czajnik przybył z następnym prezentem.
Stanął z nim na rogu barierki i czekał aż Wrotka przyleci, wskoczy do budki i trochę pośpiewa 😉
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Zaraz przeszedł na próg, stąd Wrotka bezceremonialnie ściągnęła go do środka ciągnąc za prezent. Jak ptaszek został przekazany, Czajnik szybko odleciał, Wrotka z progu popatrzyła, skubnęła prezent i też poleciała.



Zjawiła się ponownie pod oknem o 8:19. Tym razem już w ciszy - nie musiała nic mówić, bo przecież partner wszystko co trzeba pewnie wykonał.
Siedziała i zerkała, głównie do góry 
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Poleciała o 8:41, zataczając ładny łuk na wizji.
Moderators: dziuniekCiuciek
Time to create page: 0.433 seconds
Powered by Kunena Forum