×
Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy. Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-09-18 14:57 przez tiga8.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, jur, Alicja, Terka, HasiaW, vv0vv, walt, Lili, Frugoslaw, Darla, kleks, Mysia, BogusiaGDN79, krzyś, elik i jeszcze 36 innych osób również podziękowało.
2CD
2008-2024
Jak zacząć pisać tak smutną wiadomość, kiedy łzy same płyną z oczu.
Maja przygoda z sokołami zaczęła się od Franka i Joli później była Leśna i teraz Giga.
A ja byłam jego sasiadką z bloku obok ,patrzyłam jak się zmienia z młodzika w dorosłego pięknego ptaka ,patrzyłam jak sam się opiekował Michasiem jak go uczył latać
,całe osiedle ich wtedy słyszało ,jak się później opiekował resztą swojego potomstwa, jak szybko zajął się adopciakami, drugiego takiego Franka już nie będzie ,może są inne sokoły też tak opiekuńcze ,ale Franek
,był legendą za życia.
To dzięki niemu pokochałam sokoły i ta miłość zostanie ze mną do końca.
Lataj wysoko ,niebo należy do ciebie.
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz. Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Zmienione 2024-09-18 14:28 przez tiga8.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, jur, Alicja, Terka, HasiaW, vv0vv, aalina, irga, walt, Lili, Frugoslaw, Darla, kleks, Ciuciek, Mysia i jeszcze 48 innych osób również podziękowało.
" Ponieważ kochałem życie, nie będę miał żalu, by umrzeć.Wysłałem moją radość na skrzydłach, by zaginęła w błękicie nieba.Biegłem i skakałem z deszczem,wziąłem wiatr do piersi "
"Mój sokole z chmur wysokich, tajemnico ty skrzydlata, moje serce też ma skrzydła, gdy za tobą w bezkres lata"
- Adadżna
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz. Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, jur, Alicja, Terka, HasiaW, vv0vv, walt, Lili, Darla, kleks, Ciuciek, Amika, Mysia, BogusiaGDN79, tiga8 i jeszcze 35 innych osób również podziękowało.
Poczerniało niebo, Poczerniało pole; — A gdzie lecisz, odlatujesz, Siwy mój sokole? Czy lecisz za góry, Czy za morze sine, Za tem słonkiem, za tem złotem, W weselszą gościnę? Weselszą gościnę Znajdziesz sobie wszędzie; Lecz za cichą wioską naszą Tęskno tobie będzie. Co spojrzysz za siebie, To serce zasmucisz, Aż się z nową wiosną do nas I do gniazdka wrócisz. Już do nas nie wrócisz, żegnaj najlepszy z najlepszych, będziesz zawsze w naszej pamięci i sercu Franusiu.
Ten obrazek jest ukryty dla gości. Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości. Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości. Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości. Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości. Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości. Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Nadzieja jest tym czymś z piórami, co gnieżdzi się w duszy......
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz. Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Zmienione 2024-09-18 19:26 przez Violetta.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, jur, Alicja, Terka, HasiaW, vv0vv, walt, Lili, Frugoslaw, Darla, kleks, Ciuciek, Mysia, tiga8, elik i jeszcze 32 innych osób również podziękowało.
na dachu leży martwy sokół
raniony śmiertelnie szponem lub kamieniem
na martwych piórach wiatr gra
z ostatnim krzyku westchnieniem
przypadkiem niebo przecinał
kiedy inny sokół szybował
za wcześnie albo za późno
w zlej chwili – nie widział nikt
tylko niebo widziało jak spadł
i przerażone oczy ptaka
wiatr mu oddech skradł
deszcz nad nim zapłakał
na dachu leżał martwy ptak ...
Są rzeczy, które albo rozumie się w lot, nawet bez słów, albo nigdy się ich nie zrozumie (A.S)
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz. Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Zmienione 2024-09-18 20:44 przez Yvone.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, jur, Alicja, Terka, HasiaW, Lili, Frugoslaw, Darla, kleks, Ciuciek, Mysia, tiga8, Violetta, krzyś, elik i jeszcze 34 innych osób również podziękowało.
Moja przygoda z Frankiem zaczęła się dawno temu na Bielanach. Bywając u państwa S. widywałem go z odległości 2 metrów. Jego niepowtarzalny jasny policzek zapamiętam na zawsze. Ten sokół wycisnął piętno w moim życiu i chyba również w życiu wielu FalcoFanów. Przez niego zawarłem wiele znajomości, mam wielu przyjaciół i byłem w miejscach, gdzie nigdy bym nie był, gdyby nie Franek. Wszystkie sokoły są do siebie podobne, ale Franek był wyjątkowy. Wszyscy pamiętamy, jak sam wykarmił adoptowanego Michała, a wiele lat później Pegaza i Skalskiego, bo kto by temu podołał, jak nie Franek . Sceny te rozczuliły wielu obserwatorów do łez, a Franek próbujący "karmić" jajka lub karmiący Mikrona, (którego wielu spisało na straty) pozostanie mi w pamięci na zawsze.
Odszedł sokół nietuzinkowy, można by rzec że taki sokół z "ludzką twarzą" , opiekuńczy, troskliwy, bezinteresowny, sokół legenda. Wraz z jego odejściem, kończy się pewien etap w historii gniazda i po trosze nas wszystkich też.
Żegnam dziś z wielkim żalem i smutkiem Franka nie jako sokoła, ale jako mojego serdecznego przyjaciela, któremu wiele zawdzięczam.
Żegnaj przyjacielu...
Tę fotkę mam na pulpicie "od wieków".
Latanie to najpiękniejsza ze sztuk.
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz. Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Zmienione 2024-09-18 22:47 przez jur.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, Terka, HasiaW, Lili, Frugoslaw, Yvone, Darla, kleks, Ciuciek, Mysia, tiga8, krzyś, elik, raktoja, awas i jeszcze 40 innych osób również podziękowało.
Jur,
A ja Ciebie i Franka będę kojarzyć jako duet, , bo budowałeś i poprawiałeś gniazda Frankowi i jego wybrankom ( mam w swoim archiwum) , pamiętam, wyprawy na Bielany ,
i jak Franek darł dzioba na balkonie Państwa S.
Na pewno tez nie zapomniałeś o fotce Franka , którą załączam
Są rzeczy, które albo rozumie się w lot, nawet bez słów, albo nigdy się ich nie zrozumie (A.S)
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz. Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Zmienione 2024-09-18 22:48 przez Yvone.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, jur, Alicja, Terka, HasiaW, Lili, Darla, kleks, Ciuciek, Mysia, tiga8, krzyś, elik, raktoja, awas i jeszcze 32 innych osób również podziękowało.
Franek wziął i odleciał... Nie uprzedził, że nie wróci... To był niepowtarzalny sokół, mój najulubieńszy
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz. Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, jur, HasiaW, aalina, Lili, Darla, kleks, Ciuciek, Mysia, tiga8, Violetta, krzyś, elik, raktoja, awas i jeszcze 30 innych osób również podziękowało.
Niedługo, bo kilka miesięcy miałem przyjemność obserwowania Franka.Urzekł mnie swoim oryginalnym,niepowtarzalnym i wspaniałym głosem ciokania i nawoływania. Fotki są z 26 lipca i 21 sierpnia 2024.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy. Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-09-19 22:40 przez Misio779.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, Alicja, HasiaW, Lili, Darla, Ciuciek, Mysia, tiga8, krzyś, raktoja, awas, JS, Nata, Manta, izabela74 i jeszcze 18 innych osób również podziękowało.
Ciężko napisać coś sensownego, człowiek wiedział, że to kiedyś nastąpi, ale nie spodziewał się, że to już.
Prawdopodobnie gdyby nie Franek nigdy nie zainteresowałbym się tak sokołami, jak się zainteresowałem i dam sobie rękę uciąć, że nie tylko ja.
To Franek był tym ptakiem, który zwabił przed ekrany masy, które z czasem zamieniły się w całe zastępy wiernych gatunkowi FalcoFanów w całym kraju.
To jego barwna od samego początku do końca historia, sensacyjna, nie powtarzalna, pełna zwrotów akcji i zaskakujących momentów, powodowała, że człowiek chciał poznawać te sokoły bardziej i bardziej, Franek był żywym dowodem na to jak niesamowitymi ptakami są sokoły.
Balkonowy krzykacz, niekopulant, bawidamek, łobuz, "pan zaadoptuje wszystko co się rusza", pałacowy władca.. to był właśnie nasz Franek.
Poniżej moja ulubiona fota z Frankiem. Kiedy po wielu latach czekania, wysiadywaniu porcelanowych jajek, adopcyjnym Michasiu, Leśna obdarowała go tak długo wyczekiwanym jego własnym z krwi i kości potomstwem, którego pragnął w tamtym momencie jak chyba żaden sokół na świecie.
Ten wpis zawiera zdjęcie lub obraz. Zaloguj się lub zarejestruj, aby go zobaczyć.
Zmienione 2024-09-19 21:25 przez Ciuciek.
Za ten wpis podziękowali: potwornicka, jur, Alicja, Terka, HasiaW, Lili, Darla, Amika, Mysia, tiga8, Violetta, krzyś, elik, raktoja, awas i jeszcze 30 innych osób również podziękowało.